niedziela, 9 października 2011

.są wspomnienia, które nigdy nie odejdą.

tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.




tak.. mówiłam, ze nie będę niczego już w życiu żałowała, ze w końcu się ogarnę i będę cieszyła się wspomnieniami, które zostają. kłamałam.. żałuję, ze Cie poznałam. żałuję, ze nie odwróciłam głowy, gdy Cie zobaczyłam, ze porostu nie odeszłam od Ciebie, gdy byleś blisko mnie. żałuję, ze wszystko zaczęło się od nowa, ze pozwoliłam żebyś znów pojawił się w moim życiu. tak - ŻAŁUJĘ każdej spędzonej z Tobą chwili. żałuję wszystkich tych wspomnień, które są teraz i które będą cały czas. żałuję, ze pozwoliłam sobie uwierzyć w Twoje słowa, choć wiedziałam, ze będą kłamstwem. żałuję, ze najzwyczajniej w świecie Ci zaufałam. ten jeden jedyny raz chciałabym wykreślić Cie z pamięci, nie znać Cie, nie pamiętać Twojej twarzy i Twojego uśmiechu. chciałbym zapomnieć o Tobie i o wszystkim co było. o każdej spędzonej z Tobą chwili, chciałabym żeby nigdy Cie nie było.
To, że płaczę czasem nie znaczy, że jestem słaba!
To, że nie zawsze uśmiecham się nie znaczy, że nie jestem szczęśliwa!
To, że często marzę nie znaczy, że nie patrzę realnie!
To, że kocham za mocno nie znaczy, że można mnie ranić!
To, że nienawidzę nie znaczy, że jestem zepsuta!
To, że czasem milczę nie znaczy, że nie wiem co powiedzieć!
To, że nie wiem co robić nie znaczy, że nie wiem jak żyć!





Moje Życie ! Moja Sprawa !

Mówiłam:
Nie mów do mnie "moja",
Nie mów, że mnie kochasz,
Że nigdy nie odejdziesz.
I co? Miałam rację,
- odszedłeś.
Odziwo wcale mi Ciebie nie brakuje,
Nie myślę, nie tęsknię, nie rozpamiętuję,
Ciebie już nie ma,
I tak jest mi dobrze,
Poradzę sobie sama,
Nie będę szła na oślep.
Moje życie - moja sprawa,
A Ty się w nie nie wtrącaj,
Nie masz prawa!
Nie mów mi co dobre, a co złe,
Myślisz, że czynisz dobrze?
Ty też robisz źle!
Popatrz na mnie, widzisz co zrobiłeś?
A mówiłeś, że beze mnie nie przeżyjesz!
Myliłeś się!
Moja życie - moja sprawa,
Czy je wygram?
Czas pokaże,
Z Tobą, czy bez Ciebie. .
. . I tak sobie poradzę.





Znowu będziesz starał się zawładnąć mym sercem,
lecz prawda taka Skarbie jest, że ja nie chcę już Kochać Cię nigdy więcej...
Owszem płakałam,
Kochałam i
Cierpiałam,
Lecz teraz już nie chcę jesteś w życiu mym powietrzem




Jestem jaka jestem i nikt tego nie zmieni!


Jestem tym, kim wielu być tylko marzy, Jestem tym, 

kim wielu się być nie odważy. Jestem tym, kto z 

podniesioną głową życia rzeką płynie. Jestem tym, 

kim każdy człowiek chce i być powinien. Chcesz 

wiedzieć kim jestem? Jestem zwykłą, jednocześnie 

niezwykłą osobą. Tajemnica tkwi w tym, że Jestem 

po prostu sobą. Jestem granicą między szaleństwem 

a rozsądkiem między fantazją a strachem między 

energią i niebytem między pięknem i odrzuceniem 

granicą jestem pragnień, tak cienką, że nie do 

przekroczenia, krawędzią jestem odwagi, tak ostry, 

że strach... ciszą jestem tak cichą, że w uszach 

huczy, dźwiękiem na granicy słyszalności... dla 

Ciebie światełkiem w ciemności...