niedziela, 30 października 2011
Zdecydowanie nadaje się na aktorkę.... ;/
Idealnie potrafię grać pewność siebie, udawać, że nie obchodzi mnie to, gdy ktoś powie coś niemiłego na mój temat. Tak naprawdę rani mnie każde słowo, niesympatyczny grymas. Wracam do domu i myślę, dlaczego ktoś mnie tak odbiera, przecież gdyby mnie poznał... Chciałabym być kimś innym. Nie mogę o sobie powiedzieć jednej rzeczy – że jestem fajna. Bo ja siebie nie lubię.
Subskrybuj:
Posty (Atom)