środa, 5 października 2011

;((

Rzeczywistość i codzienność
chłonie moje uczucia...
Tak bardzo chłonie,
iż nie czuję własnego serca...
Nie mam nic!
Został jedynie mały ślad!
Wielka rana...
Ono już tam nie powróci!
Powrotu już nie ma...
Ono odeszło do krainy obojętności...
Do krainy nienawiści...






Życie to ból.
Życie to cierpienie.
Życie to krew.
Życie to łzy.
Życie to miłość, której nigdy nie będę mieć.
Życie to nie bajka
-to beznadziejny czas, który trzeba wykorzystać,
Bo żyje się tylko raz.
“Sam na sam”
Siedzę w pokoju zamkniętym na klucz.
Zostałam sama, kolejny raz.
Sama ze sobą w moich czterech ścianach.
Kolejny raz, otacza mnie płacz.
Mały prostokąt trzymam w ręku - znów wbija mi się w skórę.
Zaraz mi przejdzie ten cholerny płacz
I nie zostanie już po nim żaden ślad





"Wewnątrz mnie"

DLACZEGO WSZYSTKO OLEWAM OSTATNIO?
JESTEM PRZECIEŻ NA LEKCJACH NIE NA DARMO
PRZYMULONA, W ŁAWCE ROZWALONA
SWYCH WŁASNYCH UCZUĆ POZBAWIONA
JEDNAK NIE NAUKA MI TERAZ W GŁOWIE
DLACZEGO NIGDY NIKT MI NIE POWIE
ŻE MOGĘ ROBIĆ JAK CHCĘ
ŻE MOGĘ UWOLNIĆ SIĘ
TYMCZASEM BANDAŻ W MEJ TORBIE LEŻY
A GDY ZAWINĘ TO NIKT NIE UWIERZY
ŻE ZE MNĄ JEST ŹLE
SAMA NIE POZNAJĘ SIĘ
CZY KTOŚ TO W OGÓLE ROZUMIE?
CZY KTOŚ TO POJĄĆ UMIE?
DLACZEGO WSZYSCY PATRZĄ TAK DZIWNIE?
I NIKT NAWET PALCEM NIE KIWNIE
BY ZROZUMIEĆ, BY SIĘ ZMIENIĆ
ŻEBY MOJE WNĘTRZE ODMIENIĆ
***************************************************




A takie sobiee... ;((

Kochasz,więc cierpisz.
Potem tylko płaczesz.
Świat się wali.
I nic już nie jest ważne.
Chcesz by cię zostawili,
Tak jak on zostawił ciebie.
Za nienawiść do niego,
Obwiniasz siebie.
Nie jesz,nie śpisz.
Po prostu jesteś,
Ale obecna tylko ciałem.
Dusza wirująca gdzieś w powietrzu,
Tak zraniona i samotna.
Wciąż spotykasz się z tym wzrokiem.
Znów otaczasz się mrokiem.
Nie myślisz.
Nie czujesz.
Czuwasz.




"I pamiętając, że ma zapomnieć – kochała dalej. Kochała i wiedziała, 
że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce,
 to ‘kocham’ wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc więzi, upłynie sporo czasu.
 Nie chciała, aby upłynął.. Chciała pamiętać, że on jest, że zaraz przyjdzie..
 Mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. 
Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie, że był..
 bo chce pamiętać, że jest.."


Możesz sobie już iść, nie zatrzymam Cię
Odrobina nadziei zamknięta na zawsze
Nie oddam jej za nic przecież znasz mnie
Możesz sobie już iść, nie zatrzymam Cię
Bo to nie jest mój cel nawet jakbyś tego chciał. '





Ludzie mówią, że czas zrobić krok do przodu, kiedy coś się
skończyło, a może nigdy tego nie było. Czasami wydaje mi się, że
jedną nogą jestem po drugiej stronie. Tam gdzie nie ma żalu,
wyrzutów sumienia, tęsknoty, zazdrości i wspomnień. Wtedy
kiedy ktoś, kto mógłby być ważny sprawia, że promienieje
moja twarz uśmiechem.. boję się. Boję się zaufania a jednocześnie
zaufania potrzebuje w moim życiu, boję się miłości a jednocześnie
potrafie uwierzyć, że jest jednak możliwa. Nie chcę, aby ktoś
zajął Twoje miejsce w moim sercu, nie chcę zapomnieć tego co
zdarzyło się nam. A jednak są chwile, kiedy nie chciałabym wiedzieć
i nie chciałbym pamiętać. I kiedy słyszę o niej
coś moje serce ściska, pojawiają się łzy w oczach, ale to samo
serce pragnie Twojego szczęścia. Idź i żyj, bo niczego
innego nie pragnę tak bardzo, jak Twojego szczęścia. Boję się
szczęścia dla siebie bez Ciebie. Uśmiecham się uśmiechem,
który nie pojawia się na mojej twarzy dzięki Tobie i nie chcę
mysleć, że zdradzam nas tymi chwilami. A w mojej duszy
nadal tlą się słowa 'wrócę'. I nie pozwalają uwierzyć, że
to ja mogę być szczęśliwa bez Ciebie, tak jak Ty jesteś
szczęśliwy beze mnie.



Jak mogę poznać to że cię kocham..?
Może po tym że kiedy Cię widzę skupiam całą uwagę na Tobie…
Nie obchodzą mnie inni…tylko ty…
A może po tym że kiedy obok Ciebie przechodzę
Czuję żar w sercu..
Albo po tym że kiedy mówisz o innej dziewczynie
Moja zazdrość jest nie do opisania…
To kiedy moje usta dotykają Twoje policzka
To niezastąpione uczucie..
Chyba że te powody Ci nie wystarczą mogę
Jeszcze tylko dodać że kiedy rozmawiasz ze mną
Jesteśmy tylko sami..
Przynajmniej dla mnie…
I jest jeszcze najważniejszy dowód mojej miłości…
Kiedy patrzę w Twoje oczy po prostu czuję że..
Kocham Cię…