Nie zakochałam się w grzecznym chłopaku . Zakochałam się w chłopaku , który pali , pije , ćpa . Zakochałam się w chłopaku , który często bywa chamski i ma wyjebane na szkołę . Pyskuje nauczycielom . To w nim odnalazłam siebie , mimo wszystko .
Śmiej się prosto w twarz wszystkim szmatom!
A jeśli masz coś do mnie, napisz proszę to na kartce, włóż do koperty i wsadź sobie w dupe.
Ścisnął moje nadgarstki , blokując przy tym jakikolwiek mój ruch . - Puść , to mnie boli . - jęknęłam cicho , krzywiąc usta . - Przez ciebie nie widzę reszty świata , totalnie zasłoniłaś mi wszystko co jest dookoła , przez ciebie nie zachowuje się normalnie , mam twoje zdjęcie na pulpicie , na tapecie telefonu , mam twoją twarz przed oczami przed zaśnięciem , to nie jest normalne . - jego słowa docierały do mnie tak bardzo , jak ból kiedy coraz mocniej ściskał moje nadgarstki , szepnęłam tym razem bardzo cicho - puść , proszę puść - próbując poluzować ręce , bezskutecznie . - Pragnę byc blisko ciebie , choć wiem że teraz to za mało , za dużo bólu zadałem ci kiedy najbardziej mnie potrzebowałaś , ale chciałbym przy tobie teraz być . - puścił momentalnie moje ręce opierając się o zimne mury bloku , widziałam tylko jak łzy spadają prosto z jego policzka na beton . Nie miałam odwagi nic powiedzieć , kucnęłam i zacisnęłam go w swoich ramionach , czując jak cały się trzęsie.